Czy wiesz, że:

• Nie znamy dokładnej daty narodzin Beethovena. W akcie urodzenia umieszczono bowiem tylko datę i miejsce chrztu: 27 grudnia 1770, Bonn.
• Był „ostatnim z klasyków wiedeńskich” i prekursorem romantyzmu. Stworzył dziewięć symfonii, które wywarły ogromny wpływ na rozwój tego gatunku w XIX wieku. Jako pierwszy napisał symfonię programową (VI Symfonia F-dur op. 68 „Pastoralna”) i wokalno-instrumentalną (IX Symfonia d-moll op. 125).  
• Widmo wielkiej dziewiątki wisiało nad kompozytorami XIX wieku, z których żaden nie przekroczył tej magicznej cyfry. Brucknerowi i Mahlerowi udało się rozpocząć dziesiątą, których jednak nie zdążyli ukończyć. Złowróżbne fatum pokonał dopiero Dymitr Szostakowicz (1906-1975), tworząc piętnaście symfonii.
• Beethoven całe życie marzył, by napisać operę. W końcu na zamówienie Petera Freiherra von Brauna stworzył jedyne dzieło reprezentujące ten gatunek, zatytułowane pierwotnie „Leonora”. Jednak krytycy nie pozostawili na operze „suchej nitki”. Beethoven poddał „Leonorę” poważnemu recyklingowi i tak powstała opera „grozy i szczęśliwego zakończenia” (Reetungsoper) pt.: „Fidelio”. Jej libretto opiera się na autentycznych wydarzeniach z okresu Wielkiej Rewolucji Francuskiej: bohaterska kobieta przebrana za mężczyznę, ratuje swojego męża z więzienia jakobinów. Motyw tej opery był przez dziesięciolecia sygnałem rozpoznawczym programów radiowych Deutsche Welle.
• Beethoven interesował się literaturą, filozofią i polityką. Był wielkim zwolennikiem Napoleona, zadedykował mu nawet swoją III Symfonię Es-rur op. 55, słynną „Eroicę”. Lecz gdy Bonaparte koronował się na cesarza, mistrz z Bonn ‒ zagorzały przeciwnik władzy absolutnej ‒ rozwścieczony, cofnął dedykację, a symfonię opatrzył uniwersalnymi słowami: „Pamięci wielkiego człowieka”.
• Beethoven zaczął głuchnąć wieku niespełna trzydziestu lat. Gdy miał 48 lat żył już w całkowitej ciszy. Prawdopodobną przyczyną głuchoty kompozytora był tyfus, na który kompozytor zachorował. Posiadał jednak słuch absolutny, dlatego potrafił wyobrazić sobie brzmienie własnych kompozycji.
• Finał IX Symfonii, do słów poematu ,,Oda do radości” Friedricha Schillera, to arcydzieło wszech czasów, będące od 1985 roku hymnem Unii Europejskiej. Kiedy w 1982 roku wynaleziono płytę kompaktową punkt odniesienia dla jej pojemności stanowił czas trwania "Dziewiątej", czyli 80 minut. Powołany wówczas w charakterze eksperta słynny dyrygent Herbert von Karajan stwierdził, że technika musi umożliwić przesłuchanie "Dziewiątej" w całości. Taką pojemność winien mieć krążek CD.  
• Beethoven nigdy się nie ożenił. Swój najpopularniejszy utwór „Für Elise” („Dla Elizy”) napisał prawdopodobnie dla śpiewaczki operowej ‒ Elisabeth Rockel, którą poprosił o rękę. Otrzymał jednak „czarną polewkę”. Jego przyjaciel Franz Gerhard Wegeler napisał: ,,W Wiedniu, Beethoven zawsze był uwikłany w różne związki”. W prywatnych notatkach Ludwiga odnaleziono list do kobiety, którą nazywał „nieśmiertelną ukochaną”. Do dziś nie wiadomo, kim była owa tajemnicza kobieta.
• „Skąpy, podejrzliwy i gwałtownego charakteru” – takie cechu mu przypisywano. Prędzej czy później obrażał wszystkich, których spotkał na swojej drodze.
• Kompozytor był wielkim koneserem kawy i wina. Miał zabawny zwyczaj odliczania sześćdziesięciu ziaren kawy, z których przyrządzano dla niego aromatyczny napój. Na łożu śmierci prawdopodobnie poprosił o lampkę wyśmienitego wina. Nie wiemy, czy jego ostatnia prośba została spełniona, gdyż zapas szlachetnego trunku dotarł do domu Beethovena już po jego śmierci.
• Prawdopodobną przyczyną jego śmierci była niewydolność nerek i wątroby. Zmarł 26 marca 1827 roku.